galeria handlowa

Jak zmienią się galerie handlowe po pandemii?

Przez ostatnie dwie dekady jednym z najbardziej lubianych miejsc stało się centrum handlowe. Gdynia i inne miasta mają takich obiektów kilka, kolejne są w planach. Czy przestrzenie tego typu zmienią się przez pandemię koronawirusa?

Rodzinne spacery w galerii handlowej pod lupą

Ostatnie miesiące pokazały, że można żyć bez galerii handlowych. Dla wielu jest to jednak bolesna rozłąka. Jak podczas pandemii radzi sobie centrum handlowe? Gdynia, Warszawa czy Poznań to miasta, gdzie w dużych skupiskach ludzi wdrożono szczególne procedury. Ilość osób, przebywających w jednym miejscu zmniejszyła się, a dostępność do płynów dezynfekujących jest oceniana jako zadowalająca. Rodziny, które uwielbiały wspólne wyprawy do dużych centrów, muszą się liczyć z tym, że praktycznie z dnia na dzień ich ulubione miejsca rozrywki zostaną zamknięte. Nawet w wersji otwartej, nie mogą prezentować całego spektrum swoich możliwości.

Weekend bez kina, jedzenie na wynos

Istnieje wiele powodów, dla których odwiedzamy centrum handlowe. Gdynia i inne miasta zadbały, aby ofertę handlową uzupełnić usługami, strefą rozrywki i atrakcyjnymi punktami gastronomicznymi. W czasie pandemii można jednak zapomnieć o wyprawie do kina, zaprowadzeniu dziecka do małpiego gaju, a nawet kolacji w ulubionej restauracji. Sale kinowe świecą pustkami, a gastronomia ratuje się sprzedażą posiłków na wynos. Co więcej, pracownicy korporacji i małych biur, którzy mieli w zwyczaju wpadać na szybki lunch lub spotkanie biznesowe przy smacznym posiłku, teraz w większości pracują zdalnie w domu. Ogromna rzesza klientów czeka na lepsze czasy.

W gąszczu radykalnych scenariuszy

Przymusowe przebywanie w domu podsyca teorie spiskowe konsumentów. Część z nich powstaje na bazie prognoz, jakie starają się snuć eksperci. Jak po pandemii zmieni się centrum handlowe? Gdynia i inne miasta na pewno nie stracą charakterystycznych obiektów z przestrzeni publicznej. Radykalne scenariusze straszą bankructwem małych podmiotów, wynajmujących lokale w galeriach handlowych. W ich miejscu ma powstać więcej biur, magazynów, a nawet mieszkań. Taka wizja przybliża powierzchnie handlowe do obiektów V generacji, w których nie tylko się kupuje, korzysta z wielu usług, ale także pracuje, a nawet mieszka.

Duży, nie znaczy bezpieczny

W połowie roku firma J. C. Penney ogłosiła bankructwo. Dla wielu Amerykanów jest to wydarzenie symboliczne. To duża sieć domów towarowych, których historia sięga początków XX wieku. Bardzo możliwe, że znane obiekty wkrótce zmienią się w centra logistyczne Amazona. Widmo bankructwa zawisło także nad popularną siecią Stage Stores. Pandemia nie wybiera swoich ofiar. Problemy mają zarówno małe podmioty, jak i giganci. Luksusowe towary sieci Neiman Marcus także nie znajdują już tylu nabywców, co wcześniej. Pojawiają się głosy, że to zmierzch ery centrów handlowych czy też shopping malls. Jednak w tym samym czasie buduje się lub otwiera kolejne kompleksy rozrywkowo-handlowo-gastronomiczne.

Szansa dla lokalnego rzemiosła

Wielu analityków w obecnej sytuacji widzi szansę na pozytywne zmiany. Według ich prognoz najemcy będą mieli lepsze warunki na to, by wejść w centrum handlowe w Gdyni. Ceny spadną z korzyścią dla mniejszych, lokalnych podmiotów. Globalne sieciówki pozostaną, ale obok nich pojawią się rzemieślnicy raz osoby, tworzące coś unikatowego. Klienci lubią miejsca, gdzie mogą doświadczyć nowości, rękodzieła, różnorodnej oferty. Na pewno nie zrezygnują z coraz powszechniejszych zakupów online, ale jednocześnie wrócą do starych nawyków odwiedzania dużych centrów handlowych. Możliwe, że ich wizyty będą rzadsze i lepiej zaplanowane, choć czas pokaże, czy tak się stanie.

Handel i usługi, charakterystyczne dla centrum handlowego, na pewno nie przeniosą się na ulice i place. To miejsca, które są zarezerwowane dla małych, specyficznych branż, więc „nie przyjmą” dużych podmiotów. Zwolennicy zakupów „pod chmurką” z nie zrezygnują ze swoich przyzwyczajeń. Z kolei miłośnicy galerii handlowych także nie porzucą ulubionych obiektów.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Strona korzysta z plików cookies, aby korzystać z naszego portalu zaakceptuj - politykę prywatności.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close