Czy wyjście z kolegami z pracy na piwo to już impreza firmowa czy tylko prywatne spotkanie w celach degustacyjnych? A może, skoro jednak razem pracujemy i niewątpliwie pogłębiamy relacje, to jest to firmowa impreza integracyjna? Kryteria, które skutecznie wyjaśniają tę sytuację, są proste. Po pierwsze, jak zawsze decyduje to, kto za wszystko płaci i kto jest organizatorem. Czyli jeśli spotykamy się poza zakładem pracy i sami za wszystko płacimy, a także nie odbywa się to w godzinach pracy, to jest to nasza prywatna sprawa. Po drugie, ważny jest charakter imprez. Wyobraźmy sobie pożegnanie kolegi, odchodzącego na emeryturę. Zwykle w zakładzie pracy organizowana jest impreza firmowa – jakieś oficjalne, choćby krótkie podziękowania, kawa i ciastko. Ale też często najbliżsi współpracownicy organizują imprezę koledze lub on zaprasza ich na spotkanie już po pracy w jakimś lokalu. I choć dla osób, które zostają w danej firmie, jest to z pewnością okazja do pracowniczej integracji, na pewno nie można takiego spotkania określić mianem imprezy firmowej.
Pomysły na imprezę pracowniczą
Organizację imprezy pracowniczej najlepiej jest zacząć od ustalenia budżetu i miejsca na firmowy event. Jeśli okaże się, że możemy w ramach dostępnych środków zafundować pracownikom dodatkowe atrakcje, to pozostaje już tylko zebrać pomysły na imprezę firmową albo przygotować im niespodzianki. Dobrym pomysłem na imprezy integracyjne jest zawsze ognisko firmowe albo grill. Najczęściej firmy na imprezy pracownicze wybierają atrakcyjne lokalizacje, na przykład górskie kurorty. Już sam wyjazd w takie ciekawe miejsce jest odbierany jako forma bonusu dla pracownika. A jeśli jeszcze na miejscu, po udanym szkoleniu, zorganizujemy dla naszych gości na przykład zabawę taneczną w stylu lat 20. albo imprezę w stylu Hollywood, to z pewnością wszyscy będą zadowoleni.
Wycieczki dla pracowników, nawet jeśli byłoby to tylko grzybobranie albo wypad do teatru w innym mieście, to zawsze okazja do tego, by się lepiej poznać. Taka integracja pracowników na neutralnym gruncie ma duże znaczenie dlatego, że ludzie wtedy zachowują się dużo swobodniej. Mogą też bez skrępowania porozmawiać o swoich zainteresowaniach i pasjach. W pracy czy w biurze takie rozmowy mogłyby być odebrane jak marnowanie czasu. A jeśli będzie to zorganizowana impreza pracownicza, to wymiana poglądów o pasjach, ulubionych zwierzakach czy serialach jest jak najbardziej na miejscu.
Niebanalne pomysły na imprezę firmową
Większość z nas lubi, jak coś się dzieje, gdy można dać upust fantazji i pośmiać się do woli. Jednak czy na imprezie firmowej albo wyjeździe integracyjnym organizowanym przez pracodawcę da się zorganizować tego typu atrakcje? Oczywiście, że tak. Na przykład olimpiada firmowa z zabawnymi konkurencjami to tylko jedna z porpozycji. A jeśli jeszcze zadania trzeba wykonać w alkogoglach, to na pewno będzie dobra zabawa! Inną angażującą i kreatywną zabawą, w trakcie której można dać upust fantazji, a przy okazji wypróbować swoje twórcze talenty, jest pimp my wreck, czyli odpicuj wraka. Zabawa polega na tym, że dostajemy do dyspozycji wraka – auto może być też jeszcze jeżdżące – wtedy jest nawet zabawniej. Do tego dostajemy linki, wstążki, materiały i trochę różnych dziwnych rzeczy i ozdób. Także farby w sprayu itp. Następnie mamy za zadanie tak ozdobić naszego wraka, żeby robił jak największe wrażenie na drodze.
Podobną zabawą, lecz wymagającą jeszcze większej wyobraźni, zwłaszcza technicznej, jest budowa maszyny Goldberga. Zabawa polega na stworzeniu z dostępnych, przeróżnych elementów urządzenia, które wykona określone na samym początku zadanie. Na przykład wystrzeli rakietę. Niemożliwe? A jednak już niejedna grupa zawodników udowodniła, że wspólnie – jako zespół – są w stanie osiągnąć nie takie rzeczy.
Dużym powodzeniem cieszą się też różnego typu warsztaty firmowe. Na przykład warsztaty kulinarne zakończone wspólną degustacją. Albo warsztaty teatralne lub filmowe (czasem też z udziałem profesjonalnych aktorów albo reżysera), których efektem powinno być krótkie widowisko lub filmik. Wspólny seans na uroczystej kolacji z pewnością wzniesie naszą imprezę pracowniczą na wyższy poziom. Do tego po intensywnym dniu możemy nasz firmowy event uświetnić imprezą w stylu Hollywood. Każdy uczestnik naszych twórczych warsztatów teatralnych będzie mógł poczuć się jak prawdziwa gwiazda sceny albo ekranu. Wyobraźmy sobie Jamesa Bonda i Rambo oraz Królową Śniegu i Marylin Monroe przy jednym stole albo na parkiecie! Z pewnością będzie dużo zabawy i miłych wspomnień.