galeria handlowa

Rodzina czy single? Na kogo stawiają galerie handlowe?

Jednym z popularniejszych miejsc publicznych są galerie handlowe. Warszawa ma takich obiektów najwięcej, ale inne, duże miasta nie powiedziały w tym temacie jeszcze ostatniego słowa. Wielkie centrum to idealna przestrzeń dla rodziny. Równie często zaglądają tam single. Na co mogą liczyć jedni i drudzy?

Ulubione miejsce rozrywki

W ostatniej dekadzie na mapie miejsc rozrywkowych, które warto odwiedzać, pojawiły się galerie handlowe. Warszawa i inne miasta oferują swoim bywalcom coraz więcej. Podczas gdy pierwsze sklepy wielkopowierzchniowe były nastawione głównie na handel, kolejne ich modyfikacje zadbały także o inne potrzeby. Dziś trudno znaleźć galerię handlową bez strefy rozrywki. Jest to klubik dla dzieci, kino, siłownia lub fitness. Pozycja galerii powoli stawała się kluczowa i niezagrożona przez inne podmioty. Ten trend nieco wyhamował przez pandemię, ale okresy, gdy luzowano restrykcje, pokazały, że nadal chętnie odwiedzamy ulubione sklepy. Nie są dla nich zagrożeniem pasaże lub ulice handlowe.

Dla każdego coś innego

W dobie szybko rozwijającego się Internetu i e-commerce zmienia się wszystko spod znaku handlu. Także galerie handlowe w Warszawie. Niehandlowe niedziele i częściowy lockdown sprawiły, że chętniej szukamy potrzebnych produktów w sieci. Ulubione sieciówki nie zawsze są dla nas dostępne wtedy, kiedy tego chcemy. Duże marki szybko zauważyły, że opłaca im się uruchamianie opcji zakupów online. Galeria handlowa ma potężną konkurencję, ale nadal jest ważnym graczem. Odwiedzamy ją po to, aby spotkać drugiego człowieka, co jest nieosiągalne w wirtualnym świecie. Marketing takich miejsc opiera się więc na promocji galerii jako miejsca dla wszystkich, także rodzin i singli. Najlepiej, gdy obie te grupy mogą jednocześnie być w galerii, nie przeszkadzając sobie wzajemnie.

Rodzinka w komplecie

Zanim pojawiły się niedziele niehandlowe, galerie handlowe w Warszawie najchętniej odwiedzano w weekendy. Niedziele stały się wręcz nieformalnym dniem wyprawy rodzinnej do dużego sklepu. Odważniejsi starali się zrobić wtedy zakupy w towarzystwie dzieci. Większość zahaczała o strefę rozrywki. Dla maluchów to okazja do wizyty w kinie, ulubionej kawiarni lub dziecięcym klubiku. Rodzice mogli liczyć na coraz więcej miejsc do zabawy dla dzieci. Standardem stała się restauracja lub kawiarnia, usytuowana w pobliżu małego, zabezpieczonego placu zabaw. Nie było problemu ze skorzystaniem ze specjalnego krzesełka w pasażu gastronomicznym. Obecnie niedzielne zwyczaje przeniosły się częściowo na sobotę, a nawet piątek.

Single zamiast rodzin

Duże obiekty handlowe to także idealne miejsce dla singli. Na co mogą liczyć? Z pewnością na wiele punktów gastronomicznych, dopasowanych do różnych upodobań kulinarnych. Miejski singiel rzadko kiedy zajmuje się gotowaniem. Woli skorzystać z gotowych dań, jakie oferują galerie handlowe. Warszawa stawia nie tylko na znane sieciówki gastronomiczne, fastfoody, ale też kuchnie z różnych części świata. To także oferta dla zabieganych pracowników korporacji. Singiel ma również do dyspozycji wiele punktów usługowych, w których jest w stanie ogarnąć codzienne obowiązki. Żadna galeria handlowa nie zacznie bardziej faworyzować singla zamiast rodziny, jednak udogodnienia dla tej grupy są dość widoczne.

Zmiana nawyków zakupowych klientów

Raporty o zwyczajach konsumentów to lektura obowiązkowa dla zarządców galerii handlowej w Warszawie. Pokazują, jak dalece upodobniliśmy się do klientów zagranicznych, a które z cech wypracowaliśmy sami. Ostatnie lata pokazują, że chętniej na zakupy wybieramy się w pojedynkę. Statystyczna rodzina zawsze zostawi w galerii więcej pieniędzy niż singiel, ale to ten drugi zwykle odwiedzi droższe sklepy. Stajemy się konsumentami wymagającymi, zwracającymi uwagę na jakość. Coraz więcej kupujemy w sieci, ale jako klienci dużych sklepów chcemy być traktowani indywidualnie. Na obsługę „jak dla singla” liczą także osoby, które tworzą większe gospodarstwo domowe.

Przed galeriami handlowymi wiele wyzwań. Spora część klientów jeszcze kilka miesięcy temu nie wyobrażała sobie kupowania butów czy odzieży przez Internet. Pandemia zmusiła nas do weryfikowania i tych przyzwyczajeń. Jeśli duże sklepy nie chcą stracić klientów, będą musiały baczniej przyglądać się handlowym trendom.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Strona korzysta z plików cookies, aby korzystać z naszego portalu zaakceptuj - politykę prywatności.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close